Dzi? walimy na ca?o??, damy wielk? bani?
Nie ma czasu na sm?ty i na do?owanie
Jest impreza u Cygana, my musimy tam by?
Mo?na b?dzie do rana ?wirowa? i pi?, hough!
Kto? ju? wezwa? gliny, chyba jad? tu
Trzeba pola? im karniaka, s? do ty?u znów
Bud? ?ysego, on ich przecie? tutaj wszystkich zna
?ysy nie chce wsta?? niech go trafi szlag!
Bania u Cygana, Bania u Cygana, hey!
Bania u Cygana do rana! Hoooo!
Bania u Cygana, Bania u Cygana, hey!
Bania u Cygana do rana! Hoooo!
Bania a? do rana, hey! rana, hey! rana, hey!
Bania u Cygana do rana, hoooo!
Bania a? do rana, hey! rana, hey! rana, hey!
Bania u Cygana do rana, hoooo!
Uno, dos, tres, quattro...
One, two three...
Tu jest tak najarane, ?e si? rzyga? chce
Mo?e chcecie wykitowa?, ja raczej nie
Przyjechali gliniarze, nie otwieraj drzwi
Dawaj g?o?niej muzyk?, zag?uszymy ich, hough!
Nie ma przebacz, bracie, je?li chodzi o kas?
Jestem dobroduszny, ale tylko czasem
Musisz sp?aci? d?ug, bo jutro termin minie,
Wi?c nie ?ciemniaj nic, bo po prostu zginiesz!
Hough! Hough!
Bania u Cygana, Bania u Cygana, hey!
Bania u Cygana do rana! Hoooo!
Bania u Cygana, Bania u Cygana, hey!
Bania u Cygana do rana! Hoooo!
|
|
Wszelkie prawa do umieszczonych tekstów mają ich autorzy. Udostępniany tekst jest wyłącznie do celów edukacyjnych.
|