 |
|
 |
 |
|
|
 TEKSTY WEDŁUG WYKONAWCÓW [ ostatnia aktualizacja: 20:42 26.06.2023 ]
|
[
A
]
[
B
]
[
C
]
[
D
]
[
E
]
[
F
]
[
G
]
[
H
]
[
I
]
[
J
]
[
K
]
[
L
]
[
M
]
[
N
]
[
O
]
[
P
]
[
Q
]
[
R
]
[
S
]
[
T
]
[
U
]
[
V
]
[
W
]
[
X
]
[
Y
]
[
Z
]
[
Pozostałe
]
dodał: MarzyCielka1
czytano: 967 razy
|
[ Pokaż znajomemu ] [ Zgło¶ błąd ]
[ brak tłumaczeń ] [ brak tabulatur ]
|
feat Czysty nokaut feat. Charlie P
Ca?y czas, jeste? ciot?, ca?y czas!
- Siema Charlie!
- Siemka Riczi!
- Ej, chyba starczy ju? temu cieciowi co?
- Nie Riczi, prosz?! Zróbmy to raz jeszcze, przecie? on nie kuma, ?e jest leszczem.
- Kurwa, no nie wiem.
- Prosz?, prosz?, prosz?!
- No dobra, ale zrobimy to po mojemu!
- Jak sobie chcesz mistrzuniu! Hii!
Po pierwsze komunikat: Eloo ?urom!
Pierwsza lekcja jak si? wchodzi w bit, powtarzaj z nami:
Raz, dwa, trzy, cztery!
- Raz, dwa, trzy i cztery!
Ok, skuma?e?? Je?li nie to powtarzaj w kó?ko do czterech
i wystukuj sobie rytm nó?k?.
A my w tym czasie poka?emy ci jak to wygl?da w praktyce! Braap!
Jedna runda oznacza, ?e nie b?dzie kurwo drugiej
To jest czysty nokaut, kiedy w ko?cu to zrozumiesz?
To czysty nokaut dziwko, wszyscy wiedz? ?e? pizda
Obiecuj? ci? sko?czy? kurwo do ko?ca lipca!
Ja wje?d?am na ten bit i problemów nie mam z tym
Jak P?omie? 81, a ten ?urom chuj z nim!
Masz wielki problem suko, nikt nie zechce ci? szanowa?
Nikt nie wierzy, ?e si? z ko?cem lipca nauczysz rapowa?
Gdy ja gra?em koncerty, ty je cz?sto ogl?da?e?
Co ci? boli kurwo? Nigdy na scenie nie sta?e??
I nie b?dzie ci to dane, bo ty dziwko siejesz zam?t
Po co ci to gówno? To ca?e zamieszanie
Pierdolony wychych?a?cu, obsra?cu, przegra?cu
Gubisz si? w tym bicie, jak si? gubi dziwka w ta?cu
Klownie, przebiera?cu, ?wi?skie fa?szywe oczka
Rozgrywam ten bit, twoim kosztem, po kosztach
Jak Rui Costa nie wymin? ci? szybko,
Bo zajebie Ci punchem, temu co na imi? wyp?och
Wyjd? st?d, opu?? gr?, czego szukasz ty ?azjo?
Jeste? zwyk?ym ?mieciem jak jebany Leuster Daimon!
Jedna runda oznacza, ?e nie b?dzie kurwo drugiej
To jest czysty nokaut, kiedy w ko?cu to zrozumiesz?
To czysty nokaut dziwko, wszyscy wiedz? ?e? pizda
Obiecuj? ci? sko?czy? kurwo do ko?ca lipca!
Raz, dwa, trzy, Peja szczery no to cztery
Rozkurwi? ci dzi? ryja jak nieobliczalny steryd
Ten co przej?? stery, lat pi?tna?cie temu kurwo
Wyjmij ten kondom z dupska, teraz jad? ci równo
Robisz obciach swemu miastu, hip-hopowi co najgorsze
Powiedz jakie to uczucie by? najgorszym fake’em w Polsce?
Jeste? jak strach im os?em, by nie skuma? to ?a?osne
?e nie idziesz do przodu, bo to zwyk?y chuj nie post?p
Sram na twoj? p?yt?, z Charlie’m jad? ci poma?u
Ice-T tego nie s?ucha?, a i tak dosta? zawa?u!
S?yszysz huk wystrza?u? To na ciebie wyrok zapad?
U mnie jest najdro?szy szampan, a ty si? z tym bitem zmagaj
Dam twój bit ?ulom, oni nagraj? to lepiej
Od ciebie, pojebie, który w rapie bied? klepie!
Nie jestem jeden, z Charlie’m kr?c? ci afer?
Bo dla wszystkich prawdziwych ?e? jebanym zwyk?ym zerem!
Jedna runda oznacza, ?e nie b?dzie kurwo drugiej
To jest czysty nokaut, kiedy w ko?cu to zrozumiesz?
To czysty nokaut dziwko, wszyscy wiedz? ?e? pizda
Obiecuj? ci? sko?czy? kurwo do ko?ca lipca!
Kurwo ci? zjadam jak Sagawa te niemk?
Przy tym u?miecham si? pi?knie, tobie wrzód tam w dupie p?knie
Je?li nie kl?kniesz to przynajmniej we? go w r?k?
Tak si? z frajerami ko?czy t? banaln? gierk?
Mówi?em ci pedale to jebana jedna runda
Nie pierwsza, nie druga, znów przekr?casz, utrudniasz!
I cho? z pisania dissu lekko wyszed?em z wprawy
To dzi? na 50% ci? rozkurwiam dla zabawy
Bo ja b?ogos?awi? majk, a ty jak chcesz jaraj crack
Pozamiatane braap, ko?cz? ci? jak Ski Sk?ad!
Pozdrówki dla s?uchaczy i dla forumowych szmat
Rozpierdalam ci? jak Pat, old school’owo szach mat!
A ten kto mój brat, mój fan, mój funfel kumpel
Dzi? pij? Wasze zdrowie, bo ponawiam jedn? rund?!
Co? jakbym dawa? ci fory, nie odpowiada?by? sorry
Dzi? pizgam ci ten nokaut, ty? jest ?ep ja faworyt
Podkoloruj swój ?yciorys, nic ci? nie ratuje stary
Ja si? nie wychylam chocia? by?em karany!
Patrz! Tak! Charlie P! Rychu Peja SoLUfka w?a?nie tak!
?eby? nie mówi?, ?e dwóch na jednego banda ?ysego
Sprawd? to! Da?em ci fory i jeszcze raz rozpocz??em jedna pierdolon? rund?
Ale upad?e? kurwa. Ale dlaczego upad?e?? Bo to jest pierdolony nokaut!
W?a?nie tak! Nokaut! I teraz tak ko?cz? ten jebany beef
Zanim ty zd??y?e? kurwa smarkn??!
I og?aszam konkurs dla ca?ej Polski na najlepszy diss na ?uroma
Bo ja nie mam czasu si? kurwa takimi g?upotami zajmowa?
I tak: najlepszych asów nagrodzimy w ten sposób
?e wbijam si? z nimi do studia, do bitu Decksa i nagrywam z nimi kawalin?
Któr? b?d? mogli sobie zamie?ci? gdzie chc?, na swojej p?ycie
Na swojej stronie, na swoim pebie, na swoim MySpace,
Na wszystkim bo ja ?uroma jebie!
W?a?nie tak! Nokaut! Charlie P! Onomato Rychu Peja w?a?nie tak!
Ostatnia runda! Pierwsza! Jedna jebana runda! Nokaut! Nokaut!
Kurwa ma?! We?cie go znie?cie kurwa z tego naro?nika
R?cznik le?y, kurwa ?urom jebany zdycha, w?a?nie tak
Sprawd? zawodnika, który kurwa przy mikrofonie zawsze fika!
Tak! W?a?nie tak! Haa!
Jedna runda oznacza, ?e nie b?dzie kurwo drugiej
To jest czysty nokaut, kiedy w ko?cu to zrozumiesz?
To czysty nokaut dziwko, wszyscy wiedz? ?e? pizda
Obiecuj? ci? sko?czy? kurwo do ko?ca lipca! feat Czysty nokaut feat. Charlie P Ca?y czas, jeste? ciot?, ca?y czas! - Siema Charlie! - Siemka Riczi! - Ej, chyba starczy ju? temu cieciowi co? - Nie Riczi, prosz?! Zróbmy to raz jeszcze, przecie? on nie kuma, ?e jest leszczem. - Kurwa, no nie wiem. - Prosz?, prosz?, prosz?! - No dobra, ale zrobimy to po mojemu! - Jak sobie chcesz mistrzuniu! Hii! Po pierwsze komunikat: Eloo ?urom! Pierwsza lekcja jak si? wchodzi w bit, powtarzaj z nami: Raz, dwa, trzy, cztery! - Raz, dwa, trzy i cztery! Ok, skuma?e?? Je?li nie to powtarzaj w kó?ko do czterech i wystukuj sobie rytm nó?k?. A my w tym czasie poka?emy ci jak to wygl?da w praktyce! Braap! Jedna runda oznacza, ?e nie b?dzie kurwo drugiej To jest czysty nokaut, kiedy w ko?cu to zrozumiesz? To czysty nokaut dziwko, wszyscy wiedz? ?e? pizda Obiecuj? ci? sko?czy? kurwo do ko?ca lipca! Ja wje?d?am na ten bit i problemów nie mam z tym Jak P?omie? 81, a ten ?urom chuj z nim! Masz wielki problem suko, nikt nie zechce ci? szanowa? Nikt nie wierzy, ?e si? z ko?cem lipca nauczysz rapowa? Gdy ja gra?em koncerty, ty je cz?sto ogl?da?e? Co ci? boli kurwo? Nigdy na scenie nie sta?e?? I nie b?dzie ci to dane, bo ty dziwko siejesz zam?t Po co ci to gówno? To ca?e zamieszanie Pierdolony wychych?a?cu, obsra?cu, przegra?cu Gubisz si? w tym bicie, jak si? gubi dziwka w ta?cu Klownie, przebiera?cu, ?wi?skie fa?szywe oczka Rozgrywam ten bit, twoim kosztem, po kosztach Jak Rui Costa nie wymin? ci? szybko, Bo zajebie Ci punchem, temu co na imi? wyp?och Wyjd? st?d, opu?? gr?, czego szukasz ty ?azjo? Jeste? zwyk?ym ?mieciem jak jebany Leuster Daimon! Jedna runda oznacza, ?e nie b?dzie kurwo drugiej To jest czysty nokaut, kiedy w ko?cu to zrozumiesz? To czysty nokaut dziwko, wszyscy wiedz? ?e? pizda Obiecuj? ci? sko?czy? kurwo do ko?ca lipca! Raz, dwa, trzy, Peja szczery no to cztery Rozkurwi? ci dzi? ryja jak nieobliczalny steryd Ten co przej?? stery, lat pi?tna?cie temu kurwo Wyjmij ten kondom z dupska, teraz jad? ci równo Robisz obciach swemu miastu, hip-hopowi co najgorsze Powiedz jakie to uczucie by? najgorszym fake’em w Polsce? Jeste? jak strach im os?em, by nie skuma? to ?a?osne ?e nie idziesz do przodu, bo to zwyk?y chuj nie post?p Sram na twoj? p?yt?, z Charlie’m jad? ci poma?u Ice-T tego nie s?ucha?, a i tak dosta? zawa?u! S?yszysz huk wystrza?u? To na ciebie wyrok zapad? U mnie jest najdro?szy szampan, a ty si? z tym bitem zmagaj Dam twój bit ?ulom, oni nagraj? to lepiej Od ciebie, pojebie, który w rapie bied? klepie! Nie jestem jeden, z Charlie’m kr?c? ci afer? Bo dla wszystkich prawdziwych ?e? jebanym zwyk?ym zerem! Jedna runda oznacza, ?e nie b?dzie kurwo drugiej To jest czysty nokaut, kiedy w ko?cu to zrozumiesz? To czysty nokaut dziwko, wszyscy wiedz? ?e? pizda Obiecuj? ci? sko?czy? kurwo do ko?ca lipca! Kurwo ci? zjadam jak Sagawa te niemk? Przy tym u?miecham si? pi?knie, tobie wrzód tam w dupie p?knie Je?li nie kl?kniesz to przynajmniej we? go w r?k? Tak si? z frajerami ko?czy t? banaln? gierk? Mówi?em ci pedale to jebana jedna runda Nie pierwsza, nie druga, znów przekr?casz, utrudniasz! I cho? z pisania dissu lekko wyszed?em z wprawy To dzi? na 50% ci? rozkurwiam dla zabawy Bo ja b?ogos?awi? majk, a ty jak chcesz jaraj crack Pozamiatane braap, ko?cz? ci? jak Ski Sk?ad! Pozdrówki dla s?uchaczy i dla forumowych szmat Rozpierdalam ci? jak Pat, old school’owo szach mat! A ten kto mój brat, mój fan, mój funfel kumpel Dzi? pij? Wasze zdrowie, bo ponawiam jedn? rund?! Co? jakbym dawa? ci fory, nie odpowiada?by? sorry Dzi? pizgam ci ten nokaut, ty? jest ?ep ja faworyt Podkoloruj swój ?yciorys, nic ci? nie ratuje stary Ja si? nie wychylam chocia? by?em karany! Patrz! Tak! Charlie P! Rychu Peja SoLUfka w?a?nie tak! ?eby? nie mówi?, ?e dwóch na jednego banda ?ysego Sprawd? to! Da?em ci fory i jeszcze raz rozpocz??em jedna pierdolon? rund? Ale upad?e? kurwa. Ale dlaczego upad?e?? Bo to jest pierdolony nokaut! W?a?nie tak! Nokaut! I teraz tak ko?cz? ten jebany beef Zanim ty zd??y?e? kurwa smarkn??! I og?aszam konkurs dla ca?ej Polski na najlepszy diss na ?uroma Bo ja nie mam czasu si? kurwa takimi g?upotami zajmowa? I tak: najlepszych asów nagrodzimy w ten sposób ?e wbijam si? z nimi do studia, do bitu Decksa i nagrywam z nimi kawalin? Któr? b?d? mogli sobie zamie?ci? gdzie chc?, na swojej p?ycie Na swojej stronie, na swoim pebie, na swoim MySpace, Na wszystkim bo ja ?uroma jebie! W?a?nie tak! Nokaut! Charlie P! Onomato Rychu Peja w?a?nie tak! Ostatnia runda! Pierwsza! Jedna jebana runda! Nokaut! Nokaut! Kurwa ma?! We?cie go znie?cie kurwa z tego naro?nika R?cznik le?y, kurwa ?urom jebany zdycha, w?a?nie tak Sprawd? zawodnika, który kurwa przy mikrofonie zawsze fika! Tak! W?a?nie tak! Haa! Jedna runda oznacza, ?e nie b?dzie kurwo drugiej To jest czysty nokaut, kiedy w ko?cu to zrozumiesz? To czysty nokaut dziwko, wszyscy wiedz? ?e? pizda Obiecuj? ci? sko?czy? kurwo do ko?ca lipca!
|
|
Wszelkie prawa do umieszczonych tekstów mają ich autorzy. Udostępniany tekst jest wyłącznie do celów edukacyjnych.
|
|
|
 |
