Strona główna Strona główna Teksty Piosenek Dodaj do ulubionych
www.tekstypiosenek.net teksty piosenek
www.tekstypiosenek.net teksty piosenek
 
 Strona główna
 Rejestracja
 Regulamin
 Kontakt
 Teksty Piosenek

 

 » Login
 » Hasło
 
 Zapomniałem hasła

  Liczba tekstów: 10093   Wykonawców: 1695

  Ostatnio dodano: 0   Oczekuj±cych: 190934



Przyslowia
Need For Speed Shift

SZUKAJ tekstu piosenki w/g albumu tłumaczenia tabulatur

  TEKSTY WEDŁUG WYKONAWCÓW  [ ostatnia aktualizacja: 20:42 26.06.2023 ]

[ A ] [ B ] [ C ] [ D ] [ E ] [ F ] [ G ] [ H ] [ I ] [ J ] [ K ] [ L ] [ M ] [ N ]
[ O ] [ P ] [ Q ] [ R ] [ S ] [ T ] [ U ] [ V ] [ W ] [ X ] [ Y ] [ Z ] [ Pozostałe ]


Slipknot - People=Shit

dodał: ewek
czytano: 901 razy


[ Pokaż znajomemu ] [ Zgło¶ błąd ]
[ brak tłumaczeń ] [ brak tabulatur ]

Jak si? masz kurewko? to ta platynowa karta
Sprawdzam ile? warta, idziesz ze mn?? dzi? masz farta
Taka to partia, jestem w klubie kiwam palcem
Nawet je?li tylko w bucie
ona zna si? na tej bajce
My check i po walce i w pi?dzie ma dwa palce
Nie zadaj? si? z malcem, tylko gruby balet facet
Ma ten zmys?, instynkt nagi, seksualne bragi
Kielich by doda? odwagi, ja zrzucam ju? swe bagi
B?d?c na szczycie ?wiata, za hajs kupiona szmata
Oto nowy Slums Attack, dzi? si? poznasz na wariatach
Blat, sofa, kocham si? z ni? jest pod?oga
Jej mina b?oga, ja PB plus jej brokat
Mi by nie opad?, o nie za tak? cen?
Benjamin Franklin to podnosi jej ci?nienie
Mam tu kurwa blaszk?, dzwoni? po nast?pn? flaszk?
Podzi?kuj? za pasztet, kocham tylko górn? pó?k?
Bardzo intensywnie, one bior? hajs na górk?
A gdy zaczynamy one bu?k? przez bibu?k?
Ze mn? nie z byle burkiem, jaki biznes taki blichtr
Wypierdol? ci? szybko
, jedzie ju? kolejny litr
I zanim si? zetn?, one s? zaledwie ?rednie
Lubi? pierdoli? brednie, to powiem tej jednej
Ty zwyk?? dziwk? jeste?, tak, jeste? zwyk?? dziwk?
Hajs, koka, piwko popierdolona cipko
Szczam na ciebie, wyjd? st?d, w tej podróbie od guciego
I ty dobrze wiesz dlaczego na noc nie mo?esz zosta?
Bo ty moim wymaganiom, ni chuja, nie umiesz sprosta?
A ja pluj? ci w ryj, w którym widz? twoj? rozpacz
Mizogin - o to ja, a poza tym wiem, ?e dosz?a?

One chc? mie? chuja z kas?, my?l?, ?e s? dupy z klas?
Dobra maska na to patrz? i wykrzycze? kiedy masz j?
Cho? w ryj na ciebie patrz?, a i tak z rado?ci skacz?
Dalej jaja twoje g?aszcz?, gdy przed tob? si? p?aszcz?
[2x]
Ref.Jak si? masz? hej, dziwko, jak si? masz?
Powiedz mi, kiedy znowu ciebie wykurwie?

Jak si? masz? hej, dziwko, jak si? masz?

?wiec?ce gacie, ja z boku stoj? patrz? na leszczyka
Go?ciu podbija do niej i dotyka, taka dziwki taktyka
Go?ciu si? podrajcowa?, ju? mu tyka, a dziwka znika
Bo szuka z grub? peng? zawodnika, najlepiej wnika
Do sponsoringu, musisz mie? troszk? po tuningu
To numer jeden w blacharskim rankingu
Nie chodzi jej o romans, nie liczy si? rezonans uczu?
Przewieziesz szmat? i ju? mo?esz uk?u?
Jej chodzi tylko o banknoty, wi?c nie licz na mi?osne wzloty
Bo te wysokie loty, sko?cz? si? twardym l?dowaniem po tym
Jak ci? oskubie z ca?ej floty, bo materialne dziwki to k?opoty same
Dlatego harde zrzuty s? pisane na nie
Pozdrawiam przy okazji wszystkie normalne panie
Mo?ecie bra? z nich przyk?ad bambery zblazowane
Jeste?cie przegrane, jak pozycja startowa wielu braci
Specjalistki od ?ci?gania gaci, dobrze posmaruj, ona da ci
Gandzior to pieprzy, swojej paci pe?en gaci
A dziwka o kolejnego fiuta si? wzbogaci
Nast?pny do kolekcji i du?o lekcji francuskiego
Zakupy w sklepach Versace-go ci si? marz??
I jeszcze czego? mo?e chcesz wyj?? z twarz??
Nic z tego dziwko, bo te pogardy i to wszystko
Co ci oka??, ale dla ciebie to jest chuj
Wa?ne, ?e drobiazgami ci? obdarz? z?otymi
Kojarzysz mi si? z tymi najgorszymi cechami
Tylko ci wyzysk w bani, chce pou?ywa? kosztem tanim
I jak najwi?cej zgarn?? zanim wyczerpie si? to ?ród?o
Oby nast?pnym twoim strza?em by?o pud?o
Oby nast?pnym twoim strza?em by?o pud?o

One chc? mie? chuja z kas?, my?l?, ?e s? dupy z klas?
Dobra maska na to patrz? i wykrzycze? kiedy masz j?
Cho? w ryj na ciebie patrz?, a i tak z rado?ci skacz?
Dalej jaja twoje g?aszcz?, gdy przed tob? si? p?aszcz?
[2x]
Ref.Jak si? masz? hej, dziwko, jak si? masz?
Powiedz mi, kiedy znowu ciebie wykurwie? Jak si? masz kurewko? to ta platynowa karta Sprawdzam ile? warta, idziesz ze mn?? dzi? masz farta Taka to partia, jestem w klubie kiwam palcem Nawet je?li tylko w bucie ona zna si? na tej bajce My check i po walce i w pi?dzie ma dwa palce Nie zadaj? si? z malcem, tylko gruby balet facet Ma ten zmys?, instynkt nagi, seksualne bragi Kielich by doda? odwagi, ja zrzucam ju? swe bagi B?d?c na szczycie ?wiata, za hajs kupiona szmata Oto nowy Slums Attack, dzi? si? poznasz na wariatach Blat, sofa, kocham si? z ni? jest pod?oga Jej mina b?oga, ja PB plus jej brokat Mi by nie opad?, o nie za tak? cen? Benjamin Franklin to podnosi jej ci?nienie Mam tu kurwa blaszk?, dzwoni? po nast?pn? flaszk? Podzi?kuj? za pasztet, kocham tylko górn? pó?k? Bardzo intensywnie, one bior? hajs na górk? A gdy zaczynamy one bu?k? przez bibu?k? Ze mn? nie z byle burkiem, jaki biznes taki blichtr Wypierdol? ci? szybko , jedzie ju? kolejny litr I zanim si? zetn?, one s? zaledwie ?rednie Lubi? pierdoli? brednie, to powiem tej jednej Ty zwyk?? dziwk? jeste?, tak, jeste? zwyk?? dziwk? Hajs, koka, piwko popierdolona cipko Szczam na ciebie, wyjd? st?d, w tej podróbie od guciego I ty dobrze wiesz dlaczego na noc nie mo?esz zosta? Bo ty moim wymaganiom, ni chuja, nie umiesz sprosta? A ja pluj? ci w ryj, w którym widz? twoj? rozpacz Mizogin - o to ja, a poza tym wiem, ?e dosz?a? One chc? mie? chuja z kas?, my?l?, ?e s? dupy z klas? Dobra maska na to patrz? i wykrzycze? kiedy masz j? Cho? w ryj na ciebie patrz?, a i tak z rado?ci skacz? Dalej jaja twoje g?aszcz?, gdy przed tob? si? p?aszcz? [x2] Jak si? masz? hej, dziwko, jak si? masz? Powiedz mi, kiedy znowu ciebie kupi?? Jak si? masz? hej, dziwko, jak si? masz? ?wiec?ce gacie, ja z boku stoj? patrz? na leszczyka Go?ciu podbija do niej i dotyka, taka dziwki taktyka Go?ciu si? podrajcowa?, ju? mu tyka, a dziwka znika Bo szuka z grub? peng? zawodnika, najlepiej wnika Do sponsoringu, musisz mie? troszk? po tuningu To numer jeden w blacharskim rankingu Nie chodzi jej o romans, nie liczy si? rezonans uczu? Przewieziesz szmat? i ju? mo?esz uk?u? Jej chodzi tylko o banknoty, wi?c nie licz na mi?osne wzloty Bo te wysokie loty, sko?cz? si? twardym l?dowaniem po tym Jak ci? oskubie z ca?ej floty, bo materialne dziwki to k?opoty same Dlatego harde zrzuty s? pisane na nie Pozdrawiam przy okazji wszystkie normalne panie Mo?ecie bra? z nich przyk?ad bambery zblazowane Jeste?cie przegrane, jak pozycja startowa wielu braci Specjalistki od ?ci?gania gaci, dobrze posmaruj, ona da ci Gandzior to pieprzy, swojej paci pe?en gaci A dziwka o kolejnego fiuta si? wzbogaci Nast?pny do kolekcji i du?o lekcji francuskiego Zakupy w sklepach Versace-go ci si? marz?? I jeszcze czego? mo?e chcesz wyj?? z twarz?? Nic z tego dziwko, bo te pogardy i to wszystko Co ci oka??, ale dla ciebie to jest chuj Wa?ne, ?e drobiazgami ci? obdarz? z?otymi Kojarzysz mi si? z tymi najgorszymi cechami Tylko ci wyzysk w bani, chce pou?ywa? kosztem tanim I jak najwi?cej zgarn?? zanim wyczerpie si? to ?ród?o Oby nast?pnym twoim strza?em by?o pud?o Oby nast?pnym twoim strza?em by?o pud?o One chc? mie? chuja z kas?, my?l?, ?e s? dupy z klas? Dobra maska na to patrz? i wykrzycze? kiedy masz j? Cho? w ryj na ciebie patrz?, a i tak z rado?ci skacz? Dalej jaja twoje g?aszcz?, gdy przed tob? si? p?aszcz?
[x3] Jak si? masz? hej, dziwko, jak si? masz? Powiedz mi, kiedy znowu ciebie wykurwie? Jak si? masz kurewko? to ta platynowa karta Sprawdzam ile? warta, idziesz ze mn?? dzi? masz farta Taka to partia, jestem w klubie kiwam palcem Nawet je?li tylko w bucie ona zna si? na tej bajce My check i po walce i w pi?dzie ma dwa palce Nie zadaj? si? z malcem, tylko gruby balet facet Ma ten zmys?, instynkt nagi, seksualne bragi Kielich by doda? odwagi, ja zrzucam ju? swe bagi B?d?c na szczycie ?wiata, za hajs kupiona szmata Oto nowy Slums Attack, dzi? si? poznasz na wariatach Blat, sofa, kocham si? z ni? jest pod?oga Jej mina b?oga, ja PB plus jej brokat Mi by nie opad?, o nie za tak? cen? Benjamin Franklin to podnosi jej ci?nienie Mam tu kurwa blaszk?, dzwoni? po nast?pn? flaszk? Podzi?kuj? za pasztet, kocham tylko górn? pó?k? Bardzo intensywnie, one bior? hajs na górk? A gdy zaczynamy one bu?k? przez bibu?k? Ze mn? nie z byle burkiem, jaki biznes taki blichtr Wypierdol? ci? szybko , jedzie ju? kolejny litr I zanim si? zetn?, one s? zaledwie ?rednie Lubi? pierdoli? brednie, to powiem tej jednej Ty zwyk?? dziwk? jeste?, tak, jeste? zwyk?? dziwk? Hajs, koka, piwko popierdolona cipko Szczam na ciebie, wyjd? st?d, w tej podróbie od guciego I ty dobrze wiesz dlaczego na noc nie mo?esz zosta? Bo ty moim wymaganiom, ni chuja, nie umiesz sprosta? A ja pluj? ci w ryj, w którym widz? twoj? rozpacz Mizogin - o to ja, a poza tym wiem, ?e dosz?a? One chc? mie? chuja z kas?, my?l?, ?e s? dupy z klas? Dobra maska na to patrz? i wykrzycze? kiedy masz j? Cho? w ryj na ciebie patrz?, a i tak z rado?ci skacz? Dalej jaja twoje g?aszcz?, gdy przed tob? si? p?aszcz? [2x] Ref.Jak si? masz? hej, dziwko, jak si? masz? Powiedz mi, kiedy znowu ciebie wykurwie? Jak si? masz? hej, dziwko, jak si? masz? ?wiec?ce gacie, ja z boku stoj? patrz? na leszczyka Go?ciu podbija do niej i dotyka, taka dziwki taktyka Go?ciu si? podrajcowa?, ju? mu tyka, a dziwka znika Bo szuka z grub? peng? zawodnika, najlepiej wnika Do sponsoringu, musisz mie? troszk? po tuningu To numer jeden w blacharskim rankingu Nie chodzi jej o romans, nie liczy si? rezonans uczu? Przewieziesz szmat? i ju? mo?esz uk?u? Jej chodzi tylko o banknoty, wi?c nie licz na mi?osne wzloty Bo te wysokie loty, sko?cz? si? twardym l?dowaniem po tym Jak ci? oskubie z ca?ej floty, bo materialne dziwki to k?opoty same Dlatego harde zrzuty s? pisane na nie Pozdrawiam przy okazji wszystkie normalne panie Mo?ecie bra? z nich przyk?ad bambery zblazowane Jeste?cie przegrane, jak pozycja startowa wielu braci Specjalistki od ?ci?gania gaci, dobrze posmaruj, ona da ci Gandzior to pieprzy, swojej paci pe?en gaci A dziwka o kolejnego fiuta si? wzbogaci Nast?pny do kolekcji i du?o lekcji francuskiego Zakupy w sklepach Versace-go ci si? marz?? I jeszcze czego? mo?e chcesz wyj?? z twarz?? Nic z tego dziwko, bo te pogardy i to wszystko Co ci oka??, ale dla ciebie to jest chuj Wa?ne, ?e drobiazgami ci? obdarz? z?otymi Kojarzysz mi si? z tymi najgorszymi cechami Tylko ci wyzysk w bani, chce pou?ywa? kosztem tanim I jak najwi?cej zgarn?? zanim wyczerpie si? to ?ród?o Oby nast?pnym twoim strza?em by?o pud?o Oby nast?pnym twoim strza?em by?o pud?o One chc? mie? chuja z kas?, my?l?, ?e s? dupy z klas? Dobra maska na to patrz? i wykrzycze? kiedy masz j? Cho? w ryj na ciebie patrz?, a i tak z rado?ci skacz? Dalej jaja twoje g?aszcz?, gdy przed tob? si? p?aszcz? [2x] Ref.Jak si? masz? hej, dziwko, jak si? masz? Powiedz mi, kiedy znowu ciebie wykurwie? Jak si? masz kurewko? to ta platynowa karta Sprawdzam ile? warta, idziesz ze mn?? dzi? masz farta Taka to partia, jestem w klubie kiwam palcem Nawet je?li tylko w bucie ona zna si? na tej bajce My check i po walce i w pi?dzie ma dwa palce Nie zadaj? si? z malcem, tylko gruby balet facet Ma ten zmys?, instynkt nagi, seksualne bragi Kielich by doda? odwagi, ja zrzucam ju? swe bagi B?d?c na szczycie ?wiata, za hajs kupiona szmata Oto nowy Slums Attack, dzi? si? poznasz na wariatach Blat, sofa, kocham si? z ni? jest pod?oga Jej mina b?oga, ja PB plus jej brokat Mi by nie opad?, o nie za tak? cen? Benjamin Franklin to podnosi jej ci?nienie Mam tu kurwa blaszk?, dzwoni? po nast?pn? flaszk? Podzi?kuj? za pasztet, kocham tylko górn? pó?k? Bardzo intensywnie, one bior? hajs na górk? A gdy zaczynamy one bu?k? przez bibu?k? Ze mn? nie z byle burkiem, jaki biznes taki blichtr Wypierdol? ci? szybko , jedzie ju? kolejny litr I zanim si? zetn?, one s? zaledwie ?rednie Lubi? pierdoli? brednie, to powiem tej jednej Ty zwyk?? dziwk? jeste?, tak, jeste? zwyk?? dziwk? Hajs, koka, piwko popierdolona cipko Szczam na ciebie, wyjd? st?d, w tej podróbie od guciego I ty dobrze wiesz dlaczego na noc nie mo?esz zosta? Bo ty moim wymaganiom, ni chuja, nie umiesz sprosta? A ja pluj? ci w ryj, w którym widz? twoj? rozpacz Mizogin - o to ja, a poza tym wiem, ?e dosz?a? One chc? mie? chuja z kas?, my?l?, ?e s? dupy z klas? Dobra maska na to patrz? i wykrzycze? kiedy masz j? Cho? w ryj na ciebie patrz?, a i tak z rado?ci skacz? Dalej jaja twoje g?aszcz?, gdy przed tob? si? p?aszcz? [x2] Jak si? masz? hej, dziwko, jak si? masz? Powiedz mi, kiedy znowu ciebie kupi?? Jak si? masz? hej, dziwko, jak si? masz? ?wiec?ce gacie, ja z boku stoj? patrz? na leszczyka Go?ciu podbija do niej i dotyka, taka dziwki taktyka Go?ciu si? podrajcowa?, ju? mu tyka, a dziwka znika Bo szuka z grub? peng? zawodnika, najlepiej wnika Do sponsoringu, musisz mie? troszk? po tuningu To numer jeden w blacharskim rankingu Nie chodzi jej o romans, nie liczy si? rezonans uczu? Przewieziesz szmat? i ju? mo?esz uk?u? Jej chodzi tylko o banknoty, wi?c nie licz na mi?osne wzloty Bo te wysokie loty, sko?cz? si? twardym l?dowaniem po tym Jak ci? oskubie z ca?ej floty, bo materialne dziwki to k?opoty same Dlatego harde zrzuty s? pisane na nie Pozdrawiam przy okazji wszystkie normalne panie Mo?ecie bra? z nich przyk?ad bambery zblazowane Jeste?cie przegrane, jak pozycja startowa wielu braci Specjalistki od ?ci?gania gaci, dobrze posmaruj, ona da ci Gandzior to pieprzy, swojej paci pe?en gaci A dziwka o kolejnego fiuta si? wzbogaci Nast?pny do kolekcji i du?o lekcji francuskiego Zakupy w sklepach Versace-go ci si? marz?? I jeszcze czego? mo?e chcesz wyj?? z twarz?? Nic z tego dziwko, bo te pogardy i to wszystko Co ci oka??, ale dla ciebie to jest chuj Wa?ne, ?e drobiazgami ci? obdarz? z?otymi Kojarzysz mi si? z tymi najgorszymi cechami Tylko ci wyzysk w bani, chce pou?ywa? kosztem tanim I jak najwi?cej zgarn?? zanim wyczerpie si? to ?ród?o Oby nast?pnym twoim strza?em by?o pud?o Oby nast?pnym twoim strza?em by?o pud?o One chc? mie? chuja z kas?, my?l?, ?e s? dupy z klas? Dobra maska na to patrz? i wykrzycze? kiedy masz j? Cho? w ryj na ciebie patrz?, a i tak z rado?ci skacz? Dalej jaja twoje g?aszcz?, gdy przed tob? si? p?aszcz? [x3] Jak si? masz? hej, dziwko, jak si? masz? Powiedz mi, kiedy znowu ciebie wykurwie?

Wszelkie prawa do umieszczonych tekstów mają ich autorzy. Udostępniany tekst jest wyłącznie do celów edukacyjnych.


Copyright © 2006 TekstyPiosenek.net