 |
|
 |
 |
|
|
 TEKSTY WEDŁUG WYKONAWCÓW [ ostatnia aktualizacja: 20:42 26.06.2023 ]
|
[
A
]
[
B
]
[
C
]
[
D
]
[
E
]
[
F
]
[
G
]
[
H
]
[
I
]
[
J
]
[
K
]
[
L
]
[
M
]
[
N
]
[
O
]
[
P
]
[
Q
]
[
R
]
[
S
]
[
T
]
[
U
]
[
V
]
[
W
]
[
X
]
[
Y
]
[
Z
]
[
Pozostałe
]
Perfect - Wyspa, drzewo, zamek
dodał: kuba
czytano: 861 razy
|
[ Pokaż znajomemu ] [ Zgło¶ błąd ]
[ brak tłumaczeń ] [ brak tabulatur ]
|
W spadku po dziewczynie wyspa mi zosta?a
Dziesi?? kroków d?uga, z piasku by?a ca?a
Przywozi?em ziemi? podkradan? z pola
Chcia?em j? o?ywi? - przecie? by?a moja
Wreszcie sia?em traw? bardzo wczesn? wiosn?
Odt?d po mej wyspie mog?em chodzi? boso
Posadzi?em kwiaty, wyspie dla ozdoby
Przywozi?em z domu wiadra s?odkiej wody
A? tu wielki grad wybi? co móg?
Ziemi? zmy? nag?y skok wód
Wyspa znów z nagiego piasku jest
Posadzi?em drzewo u mnie na balkonie
Wielkie, silne drzewo - bardzo dba?em o nie
Pomy?la?em sobie, kiedy mnie nie b?dzie
Pami?? ludzi o mnie mieszka? b?dzie w drzewie
No i mia?o tak sta? tysi?c sto lat
Jak pos?g mój mia?o to trwa?
Kiedy? wiatr ze z?o?ci? wyrwa? je
Zbudowa?em sobie na wysokiej skale
Niebosi??ny zamek, w s?o?cu l?ni? wspaniale
W zamek ten w?o?y?em wszystkie oszcz?dno?ci
By si? czu? bezpiecznie do pó?nej staro?ci
Lecz mój czujny wróg ry? jak szczur
Wsypa? proch do kilku dziur
Przysz?a noc - podpali? wtedy lont
I tak wszystko to czego si? tkn?
W proch i py? obraca si?
Nie wiem sam, gdzie miejsce dla mnie jest
|
|
Wszelkie prawa do umieszczonych tekstów mają ich autorzy. Udostępniany tekst jest wyłącznie do celów edukacyjnych.
|
|
|
 |
