 |
|
 |
 |
|
|
 TEKSTY WEDŁUG WYKONAWCÓW [ ostatnia aktualizacja: 20:42 26.06.2023 ]
|
[
A
]
[
B
]
[
C
]
[
D
]
[
E
]
[
F
]
[
G
]
[
H
]
[
I
]
[
J
]
[
K
]
[
L
]
[
M
]
[
N
]
[
O
]
[
P
]
[
Q
]
[
R
]
[
S
]
[
T
]
[
U
]
[
V
]
[
W
]
[
X
]
[
Y
]
[
Z
]
[
Pozostałe
]
Kazik - Kochajcie Dzieci Swoje
dodał: kuba
czytano: 1011 razy
|
[ Pokaż znajomemu ] [ Zgło¶ błąd ]
[ brak tłumaczeń ] [ brak tabulatur ]
|
Komisariat sze??dziesi?ty trzeci!
Ukryjcie swoje dzieci!
Komisariat sze??dziesi?ty trzeci!
Ukryjcie swoje dzieci!
Jeden synek, imi? - Igor, raz dosta? wezwanie
Jego pech, ?e akurat sta? przy telefonie
I s?uchawk? podniós? - tego si? nie robi
Podnosi si? dopiero, gdy si? s?yszy kto dzwoni
A wi?c tak: us?ysza?, ?e powinien przyjecha?
Na sze??dziesi?ty trzeci, bo go chc? tam przes?ucha?
Za?o?y? wrotki - tak porusza? si? lubi?
Nie wiedz?c o tym, w swoj? ostatni? drog? ruszy?
Gdy dojecha?, gady go posadzili
Na krze?le, przed biurkiem, z lamp? oznajmili
?e jest podejrzany o zabójstwo, rabunek
Cztery inne rzeczy. Imi? Igor mia? ten synek.
Komisariat sze??dziesi?ty trzeci!
Ukryjcie swoje dzieci! x4
Nie wyjdziesz st?d, Polaczku wepchni?ty do celi
Jego niefart by?, ?e by? tam jedynym bia?ym
Dzwoni? do swej mamy, by mu buty przynios?a
Bo we wrotkach w areszcie funkcjonowa? nie mo?na
Jako bia?y mia? w tej celi totalnie przejebane
Ruchali go w dup? Murzyni nad ranem
Portoryki w nocy, albo by?o odwrotnie
Gdy ju? go skatowali, to le?a? na betonie
W dzie? dzwoni?, g?os si? ?ama?, ale mówi? ?e nie p?knie
Wszystko wytrzyma, do wyj?cia doci?gnie
Ale wyj?cia nie by?o, tylko razu pewnego
Znaleziono go powieszonego
Komisariat sze??dziesi?ty trzeci!
Ukryjcie swoje dzieci! x4
Jeszcze jeden dzie? wstecz zapowiada?, ?e si? nie da
?e wytrzyma, skoro mama na kaucj? nie ma
Ale zezna? najwa?niejszy z Portoryków w celi:
- Don Pedro si? powiesi?, kiedy wszyscy spali
Czarni przytakn?li na to wszystko milcz?co
Sier?ant zanotowa? znudzony na stoj?co
Jeden synek, imi? - Igor, ?y? dziewi?tna?cie lat
Ale pono? twardy by?, z pieca chleb jad?
Niejednego, jak si? mówi. By?o troch? ha?asu
Demonstracje ?rodowiska zorganizowa?y z czasem
Setka ludzi przysz?a, mieli swoje powody
Nie pu?ci? was burmistrz, kurwa, nawet pod schody!
Komisariat sze??dziesi?ty trzeci!
Krew leci, krew! x4
Komisariat sze??dziesi?ty trzeci!
Ukryjcie swoje dzieci!
Komisariat sze??dziesi?ty trzeci!
Komisariat sze??dziesi?ty trzeci!
|
|
Wszelkie prawa do umieszczonych tekstów mają ich autorzy. Udostępniany tekst jest wyłącznie do celów edukacyjnych.
|
|
|
 |
