Sex to pi?kna sprawa, kocham coraz mocniej, Ciebie ci?gle w ?ózku chc?......
Po?ciel Tob? pachnie cia?a ci?gle mokre, rozkosz w nocy tuli mnie.
Cmok, cmok, cmoknij mnie abym poczu? usta twe
O tak, tak, tak, tak w?a?nie tak chcia?bym poczu? sexu smak....
Smak, smak, ?wietny smak to przecie? jest dobry znak.
Sen, noc, obok Ty, jednen krótki oczu b?ysk. Twój szept cichy tak jak ksi??yca noc? blask.
Pie??, pie??, przytul mnie... noc od tego przecie? jest..... Ah, ah
Sex to pi?kna sprawa, kocham coraz mocniej, Ciebie ci?gle w ?ózku chc?......
Po?ciel Tob? pachnie cia?a ci?gle mokre, rozkosz w nocy tuli mnie.
Sex to pi?kna sprawa, kocham coraz mocniej, Ciebie ci?gle w ?ózku chc?......
Po?ciel Tob? pachnie cia?a ci?gle mokre, rozkosz w nocy tuli mnie.
Chod?, chod? do mnie chod?, niech poczuje Twoj? moc, tak, tak, chcia?bym ju? w obj?ciach zosta? Twoich ust. Jak cie? zosta? chc? Twoim najpi?kniejszym snem, a wi?c r?k? daj, zamknij oczy i pos?uchaj jak: serce bije rytm, jak pod skór? p?ynie krew
|
|
Wszelkie prawa do umieszczonych tekstów mają ich autorzy. Udostępniany tekst jest wyłącznie do celów edukacyjnych.
|