No, bo za ka?dym razem, kurewstwo w
Twoich oczach, uk?adane wersy w tylu
nieprzespanych nocach, a czas z Tob?
ci?gn?? si? jak szorstkie gówno, pojechana
równo, tak wysz?o - trudno.
Ka?da nasza chwila, by?a chwil? ob?udn?,
nie chc? wi?cej patrze? na t? Twoj? wredn?
sztup?, zmarnowany rok, ka?da ?ciska moj?
dup?, wszystkie Twoje s?owa by?y
nieszczere i g?upie.
W domu fa?szywa, a poza domem szczera,
no co Ty kurwa, Nie Trafi?a? Na Frajera.
Mimo tego, ?e codziennie to wpiera?a?, tak
chcia?a?, tak wybra?a?, no to szpoko.
Najd?u?szy palec mojej d?oni, wciskam Tobie
w kakaowe oko, widz? jakim by?em idiot?, a
uwa?a?em Ciebie za kobiet? z?ot?, teraz
widz?, ?e Ty jeste? tylko zwyk?? mokr?
szczot?.
Dla Ciebie oklaski, a dla mnie same gwizdy,
matk? jeste? dobr?, ale ?on? to do pizdy.
Na lajtowym bicie, ale troch? hardkorowo,
wiesz po co, by da? moc tym s?owom.
Nie wiesz o co chodzi, no to rusz swoj? g?ow?,
przecie? jeste? paniusi? ze wsi Kortakowo.
Moje podej?cie do rapu, by?o dla Ciebie g?upie,
tutaj mija czas ?ez i mam Ci? ponownie w dupie.
Ref.
Zmarnowa?a? mi rok czasu, wypierdalaj.
Zmarnowa?a? moje ?ycie, kurwa ma?.
Zmarnowa?a? mi rok czasu, spierdalaj.
Zmarnowa?a? moje ?ycie, nie chc? Ciebie zna?.
Zmarnowa?a? mi rok czasu, wypierdalaj.
Zmarnowa?a? moje ?ycie, kurwa ma?.
Zmarnowa?a? mi rok czasu, spierdalaj.
Zmarnowa?a? ?ycie (nie chc? Ciebie zna?).
Druga zwrotka ?eby si? troch? po wkurwia?,
na ka?dym kroku chcia?a? zrobi? ze mnie durnia,
a na ca?ej linii jeste? jak ogromna chujnia, a Ty
stoisz przed lustrem, mówisz "Ale z Ciebie
sunia", z Ciebie taka kurwa, niunia, nie da?bym
Ci nawet chuja, wywal si? na garba i si? bujaj,
nie pisz nie dzwo? i nie wkurwiaj, zrozum
g?upku, sam zadzwoni?, gdy b?d? chcia?
przyjecha? by córeczk? wzi?? na d?onie.
Nie mo?esz mi zabroni?, bo to dziecko te?
jest moje, ojcem b?d? dobrym, dla Ciebie
b?d? gnojem.
Mam w chuju to co my?lisz, po prostu to
pierdol?, zbyt d?ugo ju? przez Ciebie
mia?em do?ek.
Jeste? zwyk?? pierdu?nic? i ta chwila jest
pami?tna, ?e si? spotyka?em z Kasi?
znowu opad?a mi g?ba, zgoni?a? wszystko
na Monik? (Ha!) jak zwyk?a, ma?a,
pierdolona menda.
Chcia?e? pani? to rób na ni?, ?e kurwa.
Ty jeste? t? pani?, czy pod upad?y anio?.
Sama w sobie zakochana, na korytarzu
rozbujana, w szkole to jest pierwsza
dama, z pyska wali jak od chama,
móg?bym si? powstrzyma?, lecz tego
nie zrobi?, bo ten najd?u?szy palec
jeszcze siedzi w Twoim rowie.
Koniec, nie chc? my?le? o tej
szkapie, ostatnie pi?? s?ów, Mokrym
Chujem Ci Po Papie.
Ref.
Zmarnowa?a? mi rok czasu, wypierdalaj.
Zmarnowa?a? moje ?ycie, kurwa ma?.
Zmarnowa?a? mi rok czasu, spierdalaj.
Zmarnowa?a? moje ?ycie, nie chc? Ciebie zna?.
Zmarnowa?a? mi rok czasu i dlatego
wypierdalaj, zmarnowa?a? moje ?ycie,
kurwa jego ma?.
Zmarnowa?a? mi rok czasu, spierdalaj.
Zmarnowa?a? moje ?ycie, nie chc? Ciebie zna?.
|
|
Wszelkie prawa do umieszczonych tekstów mają ich autorzy. Udostępniany tekst jest wyłącznie do celów edukacyjnych.
|
TEKSTY WEDŁUG WYKONAWCÓW [ ostatnia aktualizacja: 20:42 26.06.2023 ]